Wzmacniający batat ze świeżą kolendrą, kaszą gryczaną z czosnkiem i koperkiem oraz surówka z kiszonej kapusty wraz z kminkiem i jabłkiem.

Można z powodzeniem zaserwować ten zestaw również na kolację.

Kto chciałby spróbować?

Co będzie potrzebne:

1 średni batat
kasza gryczana 1/2 szklanki
kapusta kiszona
1 duże jabłko
łyżka dobrego masła
2 łyżki oleju lnianego
3 ząbki czosnku
1 mała czerwona cebula
świeża kolendra
świeży koperek
pieprz najlepiej świeżo mielony
kurkuma
różowa sól
kilka kropli cytryny

Kaszę gryczaną paloną trzeba ugotować na sypko. Wsypujemy kaszę do gotującej się wody w proporcji 1 : 2 i gotujemy aż wchłonie wodę.

Obieram czosnek i cebule.

Pokrojone 2 ząbki czosnku i cebulę wrzucam do rondelka na nieduży ogień, dodaję mielony pieprz i podduszam.

Po około minucie dodaję szczyptę soli i kieliszek zimnej wody.

Następnie kilka kropli cytryny i mieszam.

Potem szczyptę kurkumy.

Obieram batata, kroję go na nieduże części i wrzucam do garnka. Nakrywam przykrywką i duszę, co jakiś czas mieszając.

Trzeba uważać żeby się nie przypalił. Jak już będzie miękki dodaję poszatkowaną kolendrę- jest już gotowy.

Mam chwilę na przygotowanie surówki:

kiszoną kapustę z kminkiem i marchewką kroję i wkładam do miski, dodaję szczyptę kolendry i utarte na „grubych oczkach” jabłko. Dolewam 2 łyżki oleju lnianego i dodaję odrobinę świeżo mielonego

pieprzu.

Po wymieszaniu ustawiam na stole.

Do ugotowanej kaszy dodaję łyżkę lub dwie masła, wyciskam ząbek świeżego czosnku i pokrojonego koperku.

Wszystko pachnie wspaniale!