Desery

Śniadanie na różowo, smoothie jaglane i grzanki z malinami.

Od rana na różowo. Lato jest różowe, pachnie słońcem na rozgrzanej skórze i mieni się piegami. Fajnie, wakacyjnie nawet na ulicach. Korki sobie gdzieś poszły, schowały się na 2 miesiące pod poduszkę i wyłażą tylko przy specjalnych okazjach. To przyjemne, nie spieszne poranki odwdzięczają się zbożową kawą w łóżku i pysznym śniadaniem.

Letnie poranki są delikatne, lekkie jak białe chmury leniwie sunące po niebie. Budzę się w różowych okularach na nosie, więc od pierwszego mrugnięcia jest przyjemnie i jakoś tak znośniej, po prostu różowo.

Mój mały blondas zawsze lubił różowy kolor, mimo nacisków kolegów że to dziewczyński i prawdziwi mężczyźni takiego nie tykają. Na szczęście Miś lubi perfumy, tatuaże, złote skrzydła przy butach, całkowicie różne skarpetki na swoich stopach i..różowy kolor.
Zainspirowana latem, różowym i początkiem zrobiłam śniadanie na różowo. Lekkie, ciepłe i całkowicie szałowe.

Świeże truskawki, rabarbar, maliny, pachnąca bazylia i pieprz. A do tego grzanka na zakwasie i jaglana królowa.
Szał podniebienia, brzucho zadowolony łapczywie chce więcej. Nic z tego, w umiarze leży sekret zdrowia.

Pożarli i poszli do swoich spraw. Boski początek obiecuje udany dzień. Spróbujcie sami, to takie przyjemne, że warto się dzielić tą miłością. To ja się dzielę, z Wami.

Trzeba mieć:

na smoothie

szklankę mleka ryżowego z wanilią
3 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej
szczypta cynamonu
odrobina wody
świeże truskawki duża garść
rabarbar 1 sztuka
łyżka cukru opcjonalnie

na grzanki 3 sztuki

3 kromki razowego pieczywa, najlepiej żytniego na zakwasie albo jaglanego
garść świeżej bazylii
masło migdałowe lub po prostu masło
pieprz świeżo mielony
mała szczypta różowej soli
garść malin

Mleko migdałowe podgrzałam razem z kaszą jaglaną i szczyptą cynamonu. Przełożyłam do wysokiego naczynia, dodałam odrobinę wody i świeże truskawki. Rabarbar podsmażyłam z cukrem. Wszystko zmiksowałam na gładko i przelałam do buteleczki. Można serwować w szklance lub filiżance – jak macie ochotę.

 

grzanka_mis

Chleb włożyłam do tostera, podgrzany posmarowałam masłem. Ułożyłam bazylię, doprawiłam świeżym pieprzem, szczyptą soli i poukładałam świeże maliny. Gotowe i pyszne że chce się wciąż więcej.

 

grzanka_1

 

O kaszy jaglanej mówiłam i pisałam już wielokrotnie, nie da się jej nie docenić. Jest alkalizująca, osusza nadmierny śluz zgromadzony w organizmie, wspiera centrum czyli żołądek i śledzionę. Mistrzyni, na ciepło, na śniadanie. Świeże owoce wspierają wytwarzanie płynów, nawilżają, oczyszczają krew i ochładzają – idealne w sezonie letnim, wtedy kiedy są najsmaczniejsze. To dla tego rosną w lecie, naturalnie NAS wspierając.

Trzeba jeść!

 

smoothie_jaglane

3

Skomentuj Maia Sobczak Anuluj odpowiedź

  1. Grzegorz

    Przepis fajny, kolorowy i pewnie by smakował dziecku, ale jednak ta grzanka/kromka mi się nie podoba. Zastąpić ją można np. omletem – będzie na pewno zdrowiej 🙂

    1. Maia Sobczak autorka

      Grzegorz, oczywiście, wszystko można. To jest opcja dla wegetarian lub wegan – jajko nie wchodzi w grę.

  2. Iga

    Czy smoothie owocowe lepiej z mleka migdałowego (orzechowego) czy ryżowego z wanilią? W przepisie raz tak, raz tak podane.