Pieczone, młode marchewki z lawendowym miodem…yummy!
Lawendowe marchewki, upieczone z zielonymi kawałkami. Sama się zastanawiam czy są przystawką czy deserem...pachną wakacjami, lenistwem i słońcem. W dodatku w pyszny sposób wspierają organizm. Nic, tylko jeść!
Lawendowe marchewki, upieczone z zielonymi kawałkami. Sama się zastanawiam czy są przystawką czy deserem...pachną wakacjami, lenistwem i słońcem. W dodatku w pyszny sposób wspierają organizm. Nic, tylko jeść!