Chrupiące kawałki dyni kuszące wieczorową porą…
Chwytam tę myśl i pożeram natychmiast, jak słodką i porządnie panierowaną dynię, zawładnięta do reszty rozkoszą tej prostoty. To ciekawe, że na myśli najprostsze czeka się czasem całe życie...
Chwytam tę myśl i pożeram natychmiast, jak słodką i porządnie panierowaną dynię, zawładnięta do reszty rozkoszą tej prostoty. To ciekawe, że na myśli najprostsze czeka się czasem całe życie...
Tak naprawdę pozbierałam to co miałam w lodówce i na parapecie, czyszcząc przy okazji te miejsca - wymiatając z nich wiosennym powiewem różne pozostałości. Sprzątnie zawsze wychodzi na dobre, uwierz mi, dobra czystka działa cuda. Myśli same porządkują się przy okazji, odkładają się potulnie na miejsce uśmiechając się zalotnie pod…
Zmiany są częścią wszystkiego, naturalnie i bez napięcia. Przenikamy się nawzajem, rozwijamy i dopełniamy. Trochę jak te róże, białe a jednak o pięknym, lekko herbacianym odcieniu - mały drobiazg a zmienia wszystko. To jak, gotowy na małą zmianę? Zapraszam na…
Na początku chodziło o soczystość czy może świeżość z którą przychodzi zieleń, potem z działaniem na serce, jeszcze później na wątrobę i choćby na krew. Zielony to ewidentny kolor początku, zwiastuje obfitość, energię, rozwój...i przepyszną, grillowaną sałatę z granatem na ostrzej lub z truskawką i utartą skórką cytryny. Gotowi na…
Smak kwaśny naprawdę mnie rajcuje - przy nim puszczają moje wewnętrzne hamulce, biodra się kołyszą a usta rozchylają. Och, naprawdę kwaśny potrafi być prawdziwie zmysłowy, całkiem jak czekolada, imbir czy delikatne muśnięcie szyi oddechem - tuż przy bocznej tętnicy...
Przepis już widzieliście na moim Fun Page-u wczoraj, można do niego wrócić i obejrzeć jeszcze raz...a najlepiej zrobić gruszki samemu i napisać jaką przyjemność przyniosła gruszka z różaną granolą!
Jesień to emocjonalny rollercoster. Lubię to i nie lubię. Czasem usadowienie się w jesieni może potrwać. U mnie sprawdza się bardzo dodatkowa porcja soczystej zieleni. Wybrałam brukselkę i świeże liście kolendry. W połączeniu z imbirem, świeżą kurkumą i masłem klarowanym…
Słodkie, choć bez cukru, pachnące i lekko ostre. Połączyłam to, co aktualnie na drzewach i krzakach - czyli duże jacki i ciemne, pachnące najmocniej winogrona. Orzechy budują esencję, czyli naszą wbudowaną życiową baterię a te drobne, aromatyczne i słodkie winogrona wspierają krew. Pysznego piątku, szczególnie dla Ciebie!