Lubię patrzeć jak ludzie jedzą, zerkam tak ukradkiem, sprawdzając czy jedzenie przynosi im przyjemność. Szczególnie dzieci robią to najpiękniej. Badają kształty, dobierają kolory, wąchają, smakują i bez pardonu wyławiają najlepsze kąski. Owocowy raj zapiekany w słoiku można zabrać ze sobą wszędzie, jest prosty, słodki i chrupiący. Tak naprawdę smakuje uśmiechem…
Lubię patrzeć jak ludzie jedzą, zerkam tak ukradkiem, sprawdzając czy jedzenie przynosi im przyjemność. Szczególnie dzieci robią to najpiękniej. Badają kształty, dobierają kolory, wąchają, smakują i bez pardonu wyławiają najlepsze kąski. Owocowy raj zapiekany w słoiku można zabrać ze sobą wszędzie, jest prosty, słodki i chrupiący. Tak naprawdę smakuje uśmiechem lata!