Wpisy związane z tagiem: czosnek

Sosy i dodatki

Pyszny przepis na kiszone pomidory koktajlowe z miodem.

Naprawdę warto się porządnie spocić i pobrudzić, to pobudza, porusza krew i odświeża myśli a więc zatrzymaj się, zerwij pomidora z krzaka a potem zjedz go jakby wszystko inne przestało na chwilę istnieć. Nie ważne czy to duży, mięsisty „Gargamel”…

Naprawdę warto się porządnie spocić i pobrudzić, to pobudza, porusza krew i odświeża myśli a więc zatrzymaj się, zerwij pomidora z krzaka a potem zjedz go jakby wszystko inne przestało na chwilę istnieć. Nie ważne czy to duży, mięsisty „Gargamel” czy maleńki i twardy pomidorek koktajlowy, zanurz w nim zmysły, powąchaj, ubrudź palce, zbliż się do swoich korzeni. Potrzebujesz tego bardziej niż Ci się wydaje...
77
8
Do chleba

Los pasztetos, czyli pasztet z topinaburem #mynowaste!

W ukochanej ciszy nabieram mocy, wypełniam się miłością, spokojem. Zatopiona w dźwiękach poranka czuję ogromną wdzięczność, jestem dokładnie tu gdzie powinnam, otula mnie ciepło. W rytm tych zatopionych we śnie oddechów wszystko układa się na swoje miejsce. Polecam ciszę o poranku, ślicznie wpisuje się w rytm #mynowaste!

W ukochanej ciszy nabieram mocy, wypełniam się miłością, spokojem. Zatopiona w dźwiękach poranka czuję ogromną wdzięczność, jestem dokładnie tu gdzie powinnam, otula mnie ciepło. W rytm tych zatopionych we śnie oddechów wszystko układa się na swoje miejsce. Polecam ciszę o poranku, ślicznie wpisuje się w rytm #mynowaste!
19
Dla dzieci

Pyszna, gęsta pomidorowa z jaglanką – też ją polubisz.

Od zawsze byłam kuchennym łobuzem i od zawsze bawiłam się jedzeniem. To prawdziwa frajda, niekończąca się opowieść o tym co, z czym, jak i dla czego. Jak zwykle w życiu, najlepiej smakuje się razem - swoją drogą ciekawi mnie czy…

Od zawsze byłam kuchennym łobuzem i od zawsze bawiłam się jedzeniem. To prawdziwa frajda, niekończąca się opowieść o tym co, z czym, jak i dla czego. Jak zwykle w życiu, najlepiej smakuje się razem - swoją drogą ciekawi mnie czy ktoś jeszcze brał udział w podobnych kuchennych manewrach wojennych ze swoim bratem albo siostrą? Przyznawać się!
31
9
Sosy i dodatki

Śliwkowy chutney, spróbujesz?

Kobiece, ponętne, pyszne. Próbuję zamknąć, zdefiniować, schwytać ich czar za wszelką cenę. Otulam przyjaźnie w piekarniku, podsmażam, gotuję i przyprawiam żeby nie czuły się samotnie. Jestem w nich zakochana od zawsze, całkiem bez pamięci.

Kobiece, ponętne, pyszne. Próbuję zamknąć, zdefiniować, schwytać ich czar za wszelką cenę. Otulam przyjaźnie w piekarniku, podsmażam, gotuję i przyprawiam żeby nie czuły się samotnie. Jestem w nich zakochana od zawsze, całkiem bez pamięci.
25
2
Dla dzieci

Pieczony rosół tymiankowy z młodą kapustą i jasną gryką.

W połowie dnia, na pokrzepienie jedliśmy rosół. Smakował wszystkim co najlepsze, słońcem, miłością Babci i przede wszystkim miał smak wakacji. Jedzony na ganku, nierzadko z talerzem na kolanach, przy stole pod gruszą albo dla takich zapaleńców jak ja - w…

W połowie dnia, na pokrzepienie jedliśmy rosół. Smakował wszystkim co najlepsze, słońcem, miłością Babci i przede wszystkim miał smak wakacji. Jedzony na ganku, nierzadko z talerzem na kolanach, przy stole pod gruszą albo dla takich zapaleńców jak ja - w starej bryczce na miejscu powożącego. Ten złoty rosół czasem jedliśmy z makaronem, innym razem z zacierkami ale najpyszniej z kaszą. Kto nie próbował, niech już rozgrzewa piekarnik.
48
Dania główne

Pieczona szparagowa i maleńkie, słodkie pomidory.

Chodzę łapczywie i zglądam, wącham i podjadam. Zbieram jabłka z opuszczonego sadu, ostatnie mirabelki i maleńkie pomidorki wypasione słońcem - zapiekam je z fasolką szparagową i rozmarynem. Tak naprawdę piekarnik piecze a ja...

Chodzę łapczywie i zglądam, wącham i podjadam. Zbieram jabłka z opuszczonego sadu, ostatnie mirabelki i maleńkie pomidorki wypasione słońcem - zapiekam je z fasolką szparagową i rozmarynem. Tak naprawdę piekarnik piecze a ja...
27
Dla dzieci

Sałatka z arbuzem i kaszą jęczmienną – lato trwaj!

Widzę to teraz wyraźnie, tuż przed sobą. Moje na wpół nagie dziecko siedzące w przejściu, wytaplane w arbuzowym szaleństwie, zwyczajnie szczęśliwe oblizuje słodkie od soku ręce. Ten widok zawsze mnie rozbraja. Umorusana, pąsowa buzia, piegowaty nosek i blond pukle przy…

Widzę to teraz wyraźnie, tuż przed sobą. Moje na wpół nagie dziecko siedzące w przejściu, wytaplane w arbuzowym szaleństwie, zwyczajnie szczęśliwe oblizuje słodkie od soku ręce. Ten widok zawsze mnie rozbraja. Umorusana, pąsowa buzia, piegowaty nosek i blond pukle przy długich rzęsach. Uwielbiam. Lato trwaj!
23
2
Dania główne

Bób, gryczana i rzodkiewka…gotowi?

Wszystko zaczyna się i kończy w głowie, bogactwo to umiejętność postrzegania a nie chęć posiadania. Od dzieci można się wiele nauczyć, szczególnie bezinteresownej radości na przykład z kaszy gryczanej, zielonego bobu i zwykłej acz niezwykłej rzodkiewki w plasterkach. Gotowi na taką przygodę? A może jest coś innego co Was nakręca?

Wszystko zaczyna się i kończy w głowie, bogactwo to umiejętność postrzegania a nie chęć posiadania. Od dzieci można się wiele nauczyć, szczególnie bezinteresownej radości na przykład z kaszy gryczanej, zielonego bobu i zwykłej acz niezwykłej rzodkiewki w plasterkach. Gotowi na taką przygodę? A może jest coś innego co Was nakręca?
30
6