Oblizane oberżyny w ostatnich, pachnących pomidorach.
Z zawiązanymi oczami, to niestety konieczne bo blondas bez tego podgląda, odgadujemy po kolei przedmioty. Można je dotykać rękoma a w wersji dla kulinarnie zaawansowanych można je dotykać ale tylko językiem. To dopiero wyzwanie, prawdziwa liga mistrzów! Nie wierzysz? Spróbuj…
Z zawiązanymi oczami, to niestety konieczne bo blondas bez tego podgląda, odgadujemy po kolei przedmioty. Można je dotykać rękoma a w wersji dla kulinarnie zaawansowanych można je dotykać ale tylko językiem. To dopiero wyzwanie, prawdziwa liga mistrzów!
Nie wierzysz? Spróbuj sam odróżnić oberżynę od pomidora...