Wpisy związane z tagiem: wędzona sól

Boże Narodzenie

Ravioli grande z ziemniakami, wędzoną śliwką i…

W tym roku najpiękniejszym prezentem niech będzie miłość, śmiechy przy świątecznym stole, ciekawość i czas dla siebie nawzajem nawet przy krzywej choince i upyćkanych oknach. Osobiście lubię jak są lekko upaprane, szczególnie psim nosem i odciskami paluchów Hugisława, można z…

W tym roku najpiękniejszym prezentem niech będzie miłość, śmiechy przy świątecznym stole, ciekawość i czas dla siebie nawzajem nawet przy krzywej choince i upyćkanych oknach. Osobiście lubię jak są lekko upaprane, szczególnie psim nosem i odciskami paluchów Hugisława, można z nich czytać jak z książki, widać na nich codzienność którą tak bardzo lubię. Może i Ty polubisz? Serdecznych Świąt!
27
Dania główne

Green is the new black czyli placki z bobu.

Tylko spokój może nas uratować, oddycham zatem głęboko, bez stresu czytam wskazówki pojedynczo. Raz na jakiś czas, aż dojrzeje, zrozumiem i zaakceptuję. Nie da rady zrobić stu kroków na raz. Tak samo jest w kuchni. Patrzę co mam, wącham, delektuję się kształtem, teksturą i kolorem. Oddycham głęboko a magia sama…

Tylko spokój może nas uratować, oddycham zatem głęboko, bez stresu czytam wskazówki pojedynczo. Raz na jakiś czas, aż dojrzeje, zrozumiem i zaakceptuję. Nie da rady zrobić stu kroków na raz. Tak samo jest w kuchni. Patrzę co mam, wącham, delektuję się kształtem, teksturą i kolorem. Oddycham głęboko a magia sama się dzieje. Dziś placki z pięknie zielonego bobu - w końcu green it the new black!
24
6
Dania główne

Pęczak wiosenny ze smażoną rzodkiewką, pysznie!

Właśnie zaczyna się obfitość. Znowu odkrywam, kocham, smakuję, nasycam się kolorami, intensywnością początku. Cała radocha z jedzenia to doświadczać, wąchać, miętosić i próbować - od nowa. Tak, tak - jedzeniem można się bawić i to dobrze!

Właśnie zaczyna się obfitość. Znowu odkrywam, kocham, smakuję, nasycam się kolorami, intensywnością początku. Cała radocha z jedzenia to doświadczać, wąchać, miętosić i próbować - od nowa. Tak, tak - jedzeniem można się bawić i to dobrze!
26
2
Dania główne

Pietruszka pieczona z syropem lawendowym i orzechami.

Jesień to moment na to żeby pobyć razem, posłuchać o sukcesach i porażkach, o tym co sprawia radość ale też o tym co jest lub było trudne. Strawić, rozebrać na czynniki pierwsze, dać i dostać wsparcie. To co niepotrzebne, nie działa już od dawna - wyrzucić, podziękować, pozbyć się tego…

Jesień to moment na to żeby pobyć razem, posłuchać o sukcesach i porażkach, o tym co sprawia radość ale też o tym co jest lub było trudne. Strawić, rozebrać na czynniki pierwsze, dać i dostać wsparcie. To co niepotrzebne, nie działa już od dawna - wyrzucić, podziękować, pozbyć się tego bez żalu. Choćby tylko po to, żeby zrobić miejsce na właściwe.
18
1
Dania główne

Lato czyli pieczona rzodkiewka i słodka kukurydza.

U mnie jakoś tak gorąco, za oknem i w sensie wielu zajęć naraz. Fajne to bardzo, choć szukam w tym wszystkim równowagi. Książka się pisze, dzieciaki szaleją, słońce świeci, rzodkiewki się grillują. Najlepiej.

U mnie jakoś tak gorąco, za oknem i w sensie wielu zajęć naraz. Fajne to bardzo, choć szukam w tym wszystkim równowagi. Książka się pisze, dzieciaki szaleją, słońce świeci, rzodkiewki się grillują. Najlepiej.
15
Inne

Orkiszowa foccacia z masalą i pomidorami – mistrz!

Na mazurskiej wsi, z niebieskimi okiennicami i starą, kwitnącą jabłonią zanurzyłam dłonie w sierści Momo. Koguty pieją, słońce świeci, orkiszowa foccacia się piecze. Jestem w niebie!

Na mazurskiej wsi, z niebieskimi okiennicami i starą, kwitnącą jabłonią zanurzyłam dłonie w sierści Momo. Koguty pieją, słońce świeci, orkiszowa foccacia się piecze. Jestem w niebie!
11
Dla dzieci

Chipsy z topinambura, lekko wędzone, boskie!

Bosko chrupiące chipsy z topinambura, lekko cytrynowe i podwędzone szczyptą soli. Proste, szybkie i czadowe. W torebce papierowej pojadą ze mną wszędzie...o ile nie pożrę ich zanim wyjdę z domu.

Bosko chrupiące chipsy z topinambura, lekko cytrynowe i podwędzone szczyptą soli. Proste, szybkie i czadowe. W torebce papierowej pojadą ze mną wszędzie...o ile nie pożrę ich zanim wyjdę z domu.
29
3
Do chleba

Pate z fasoli, czyli delikatny pasztet z tymiankiem.

Kwiecień jest dla mnie wyjątkowy, dużo się zmieniło pewnego słonecznego poranka. Świat otworzył się dla mnie, uśmiechnął się szeroko i przywitał mojego boskiego blondasa. Uczciłam to w tym roku pasztetem z fasoli, tego trzeba spróbować - istny mistrz!

Kwiecień jest dla mnie wyjątkowy, dużo się zmieniło pewnego słonecznego poranka. Świat otworzył się dla mnie, uśmiechnął się szeroko i przywitał mojego boskiego blondasa. Uczciłam to w tym roku pasztetem z fasoli, tego trzeba spróbować - istny mistrz!
7