Od zawsze podobało mi się świętowanie na grobach, spotkania rodzinne, śpiewy, herbatę z termosu a teraz też świeczki migające w dyniowych paszczach. W końcu Ci, co byli, uśmiechają się do nas w drobnych, codziennych gestach, zapachach czy okruchach miłości które zdążyli nam przekazać. Nie ma nic piękniejszego jak dobre wspomnienia…
Od zawsze podobało mi się świętowanie na grobach, spotkania rodzinne, śpiewy, herbatę z termosu a teraz też świeczki migające w dyniowych paszczach. W końcu Ci, co byli, uśmiechają się do nas w drobnych, codziennych gestach, zapachach czy okruchach miłości które zdążyli nam przekazać. Nie ma nic piękniejszego jak dobre wspomnienia i pachnące, ciepłe placki na śniadanie, szczególnie dyniowe z jabłkiem i cynamonem.