Szara pieczarka utuliła doskonale aromatyczny ryż. Natka pietruszki była niezbędnym dopełnieniem całości.

Może być na mały albo większy głód. Użyłam złotego basmati, świetnie wpływa na śledzionę, jest lekkostrawny i odżywczy.

Co będzie potrzebne:

szklanka złotego ryżu basmati
1/2 łyżeczki oleju kokosowego
1 duża czerwona cebula
250 gram szarej pieczarki eko
1 ząbek czosnku
garść natki pietruszki
świeżo mielony pieprz kolorowy
szczypta różowej soli
szczypta kozieradki
4 łyżki sosu sojowego Tamari
2 łyżki oleju sezamowego – ewentualnie

Ryż przesypuję na gęste sito i płuczę dokładnie. Do garnka wkładam 1/2 łyżeczki oleju kokosowego i przepłukany ryż. Prażę chwilę, dodaję odrobinę pieprzu i dolewam 2 szklanki wody. Gotuję ryż aż wchłonie wodę, następnie odstawiam pod przykryciem.
Na rozgrzaną patelnię wrzucam pokrojoną cebule i czosnek, dodaję szczyptę kolorowego pieprzu i odrobinę różowej soli. Smażę bez tłuszczu, co jakiś czas mieszając.
Kroję natkę pietruszki i dokładam na patelnię. Potem szczypta kozieradki i pokrojone szare pieczarki.
Chwilę smażę i dokładam ugotowany ryż, zestawiam z ognia.
Jeśli całość jest sucha dolewam 2 łyżki oleju sezamowego i na koniec 4 łyżki sosu sojowego Tamari.

Szare pieczarki są tu niezastąpione !